wtorek, 13 marca 2012

M.I.A - Bad Girls

Wtorek to niezbyt szczęśliwy dzień na luzowanie, jednak darzę ten dzień wyjątkową sympatią. Dlaczego? Trudno powiedzieć - najprawdopodobniej przez ostatnie lata ten dzień okazał się znośny i jakoś nie zapadł mi w pamięci jako czas stracony (tym uczuciem obdarzyłem środę - od studiów nie lubię środy ponieważ  przecieka mi przez palce - serio!) 

Dzisiaj przeglądając płyty przypomniała mi się M.I.A czyli piękna Tamilka z UK. Jest młoda (chociaż w show biznesie ktoś po 30 jest już często emerytem:), nagrała 3 płyty, była na Open'er Festival i łączy. Łączy style. Trochę dance hall, ragga, trochę hip-hop. Odrobina sosu world music. Taka kompilacja bardzo często wychodzi sztuce na zdrowie! 

Jej najnowszy utwór nieco odbiega od poprzednich dokonań, jest spokojniejszy i bardziej piosenkowy. A teledysk? Haha, to jest to! Kicz rodem z Saudi Arabia, stare beemki, konie, turbany i neony. Jest bosko!

...i ten tytuł! BAD GIRLS!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz